12-08-2022 | Aktualności

Oświadczenie Dyrekcji Szpitala Specjalistycznego w Pile im. Stanisława Staszica

 

Oświadczenie Dyrekcji

Szpitala Specjalistycznego w Pile im. Stanisława Staszica

Dnia 10 sierpnia 2022 r. na stronie internetowej Tygodnika Wprost ukazał się artykuł dotyczący Szpitala Specjalistycznego w Pile im. Stanisława Staszica, autorstwa p. Piotra Barejki o sensacyjnym tytule: „Ujawniamy: Horror w pilskim szpitalu. Nocne koszmary, płacz, wizyty u psychiatrów, próba samobójcza. „Zajechali dziewczynę”. Oświadczamy, że informacje zawarte w tej publikacji są nieprawdziwe i nie odnoszą się do faktów.

Od momentu, kiedy objąłem funkcję dyrektora Szpitala Specjalistycznego w Pile, staramy się stale podnosić jakość i ilość wykonywanych usług medycznych. Świadczą o tym liczby, a nie pomówienia i kłamstwa. Od 2019 roku w placówce uruchomiliśmy kilkanaście poradni (które moi poprzednicy zamknęli), wyremontowaliśmy kilka oddziałów czy zakupiliśmy nowoczesny sprzęt za wiele milionów złotych. W tym czasie zwiększyła się także między innymi liczba lekarzy w placówce, z 156 w 2019 roku do 192 w 2022 roku. Mozolnie więc odbudowujemy zaufanie pacjentów do naszego Szpitala.

Ciężko nie odnieść wrażenia, że ten fakt nie podoba się kilku anonimowym osobom, które wypowiadają się we wspomnianym artykule prasowym. Sytuacja ta do złudzenia przypomina historię z 2010 roku, kiedy to grupa pracowników niezadowolonych z próby ewidencjonowania ich czasu pracy przez dyrektora Grzegorza Wronę i sprawdzania, czy rzeczywiście są w Szpitalu, a nie przyjmują w tym samym czasie w swoich prywatnych gabinetach, wymusiła na ówczesnym staroście jego zwolnienie. Tym samym pilska placówka medyczna pozbyła się fachowca, który dziś jest dyrektorem ds. lecznictwa w Wielkopolskim Centrum Medycznym, a wcześniej pełnił funkcję Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w Naczelnej Izbie Lekarskiej.

Zastanawiający jest również fakt, że w artykule na stronie internetowej Tygodnika Wprost jednymi z nielicznych osób, które wypowiadają się z imienia i nazwiska są lokalni politycy. Czy to element „gry wyborczej” albo „artykułu na zlecenie”? Odpowiedź na to pytanie pozostawiam Państwa ocenie.

Autor artykułu przywołuje również historie dotyczące mojego wcześniejszego zatrudnienia w placówkach medycznych w Bochni i Krakowie, sugerując w nim stosowanie przeze mnie mobbingu. Kategorycznie oświadczam, że te zarzuty nie mają nic wspólnego z prawdą i nie znalazły potwierdzenia w żadnych prowadzonych kontrolach.

Zapewniam Państwa, że nie dam się zastraszyć bliżej nieokreślonej grupie anonimowych pracowników i będę dalej ciężko pracował, by jakość świadczonych usług i komfort naszych pacjentów stale się podnosił. To zawsze było i jest moim priorytetem.

 

Wojciech Szafrański

Dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile im. Stanisława Staszica